Zrobienie takich słoików ma wiele zalet. I przyjemności.
bo przyjemnie jest je zrobić...
...a jeszcze przyjemniej jest je otworzyć w zimowy wieczór.
Gruszek jest teraz pod dostatkiem.
bez octu nie mogłabym żyć..
Powstały więc GRUSZKI W OCCIE.
CO? :
- kilogram GRUSZEK
- 3 szklanki WODY
- szklanka OCTU WINNEGO BIAŁEGO
- 7 łyżek MIODU
- 5 łyżek BRĄZOWEGO CUKRU
- 1/2 LASKI CYNAMONU
- 6 - 10 ziarenek ZIELA ANGIELSKIEGO
- 10 - 15 GOŹDZIKÓW
JAK? :
- obieramy GRUSZKI i wycinamy z nich gniazda. Kroimy je, w zależności od upodobań lub wielkości gruszek na połowy, ćwiartki lub ósemki i wkładamy do miski z wodą i octem lub sokiem cytrynowym żeby nie zżółkły.
- Przygotowujemy zalewę. Do garnka wlewamy 3 szklanki WODY, szklankę OCTU WINNEGO, MIÓD, CUKIER, pokruszoną LASKĘ CYNAMONY, GOŹDZIKI I ZIELE. I zagotowujemy.
- Delikatnie wrzucamy gruszki i na najmniejszym ogniu gotujemy przez około godzinę.
- Po tym czasie przekładamy gruszki do słoików
- Zalewamy zalewą
- Zakręcamy
- Stawiamy do góry nogami
Jeśli zostanie mi w garnku zalewa przelewam ją do butelki i mam świetny ocet do sałatek lub marynat do mięs.
To samo zresztą robię z zalewą, która zostaje mi w słoikach jak zjem gruszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz