Więc żeby nie zwracał uwagi na niedoskonałości upiekłam mu i jego całej rodzinie ciastka.
Teraz chcą przepis, więc proszę oto on:
CO? :
- kostka MASŁA
- 3/4 szklanki CUKRU
- 1 JAJKO
- 2 i 1/2 szklanki MĄKI
- 1/2 łyżeczki SOLI
- łyżeczka SODY
- łyżeczka PROSZKU DO PIECZENIA
- oraz DODATKI (ja używam orzechów laskowych i dużych kawałków czekolady gorzkiej) w ilości jaką lubię.
JAK? :
- Masło utrzeć z cukrem, dodać jajko i wymieszać.
- Dodać mąkę, sól, sód, proszek i znów wymieszać.
- Dodać dodatki - ponownie mieszamy
- Z powstałej masy zrobić kulki wielkości orzecha włoskiego, spłaszczyć je i układać na blasze zachowując odstęp.
- Piec 10 - 15 minut w 180 stopniach.
Kocham te ciasteczka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pedant
kocham Ciebie!
OdpowiedzUsuń